Poltarex Pogoń Lębork

Z piekła do nieba

luty 25th, 2021 Kategoria Bez kategorii

img_7278

W 17. kolejce spotkań Lotto Superligi tenisa stołowego Poltarex Pogoń Lębork po 2,5 godzinnym boju odniosła zwycięstwo z ZKS Palmiarnią Zielona Góra 3:2. Lęborczanie zdobyli dwa niezwykle cenne punkty i awansowali na 11 miejsce w ligowej tabeli Lotto Superligi . W partii otwarcia Bogusław Koszyk po wyrównanej grze uległ 2:3 Mateuszowi Zalewskiemu i to goście objęli prowadzenie. W drugiej partii kapitan lęborczan Marek Prądzinski nie sprostał liderowi Palmiarni Kamilowi Nalepie przegrywając 1:3 i tym samym zielonogórzanie powiększyli przewagę w meczu do 2:0. Nie załamało to jednak gospodarzy, kolejne 3 partie tego zaciętego i wyrównanego meczu wygrywali już tylko tenisiści lęborscy doprowadzając do końcowego wyniku 3:2. W trzeciej partii Adam Dosz pokonał Łukasza Wachowiaka 3:2, w czwartej Bogusław Koszyk wygrał z Kamilem Nalepą 2:0 i na koniec para deblowa Marek Prądzinski z Adamem Doszem pokonali parę zielonogórską Mateusz Zalewski i Łukasz Wachowiak 2:1.

W tabeli Poltarex Pogoń awansowała z 12. na 11. miejsce - 11 punktów, wyprzedzając Olimpię-Unię Grudziądz - 10. ZKS Palmiarnia jest 13. - 7 pkt. Ekipie z Zielonej Góry pozostały już tylko dwa mecze, w tym z Olimpią-Unią. Do 1 ligi spadnie tylko najsłabszy klub.

W drugim środowym spotkaniu 3S Polonia Bytom wygrała z Uczelnią Państwową Zamość 3:1..

Wyniki:

Poltarex Pogoń Lębork - Palmiarnia Zielona Góra 3:2

  1. Bogusław Koszyk - Mateusz Zalewski 2:3 (4:11, 11:7, 8:11, 11:9, 3:11)
  2. Marek Prądzinski - Kamil Nalepa 1:3 (12:10, 9:11, 10:12, 9:11)
  3. Adam Dosz - Łukasz Wachowiak 3:2 (11:9, 11:13, 12:10, 6:11, 11:2)
  4. Bogusław Koszyk - Kamil Nalepa 2:0 (11:6, 11:9)
  5. Adam Dosz/Marek Prądzinski - Łukasz Wachowiak/Mateusz Zalewski 2:1 (10:12, 11:9, 11:5)

3S Polonia Bytom - Uczelnia Państwowa Zamość 3:1

  1. Robert Floras - Paweł Kozieł 3:0 (11:4, 11:8, 11:8)
  2. Dariusz Wróbel - Ihor Zavadskyi 0:3 (6:11, 6:11, 5:11)
  3. Filip Szymański - Marcin Litwiniuk 3:0 (11:8, 11:9, 11:9)
  4. Robert Floras - Ihor Zavadskyi 2:1 (9:11, 11:1, 11:4)

Napisz Komentarz