Bąk lepszy niż Jeong
Pierwsze zwycięstwo beniaminka z Lęborka w Lotto Superlidze. To był szalony tydzień! W Lęborku nie potrzebują mistrza świata, żeby wygrywać. Zwycięstwo Poltareksu Pogoni nad Fibrainem G2 AZS Politechniką Rzeszów 3:2 to największa niespodzianka w ostatnim tygodniu rozgrywek Lotto Superligi. Wydawało się, że beniaminek grający bez żadnego Azjaty (a ma w składzie mistrza świata juniorów z 2007 roku, Jeonga Sangeuna, reprezentanta Korei Południowej, który w tym sezonie ma bilans tylko 1:2 stanie się łatwym łupem dla występującej w najsilniejszym zestawieniu Politechniki. Tymczasem bohaterami spotkania okazali się Polacy, i to wcale nie żadne gwiazdy. Daniel Bąk zdobył komplet punktów, pokonując Tajwańczyka Suna Chia-Hunga i Rosjanina Wasilija Łakiejewa, a zwycięstwo przypieczętował 20-letni Adam Dosz. O ile jednak Bąk w ostatnich dwóch latach pokazał, że stać go na zwycięstwa nad naprawdę dobrymi graczami, o tyle triumf na 3:2 Dosza nad Sunem to już prawdziwa sensacja. Obu graczy w światowym rankingu dzieli 250 miejsc (450. - 202.)! To w ogóle była szalona seria meczów w Lotto Superlidze. Politechnika przegrała w Lęborku, a za kilka dni wygrała w Działdowie z wicemistrzem Polski 3:2. Inna sprawa, że Dekorglass grał bez wicemistrza paraolimpiady Patryka Chojnowskiego, który ma kłopoty zdrowotne. Zastąpił go trener Piotr Kołaciński i nawet zdołał urwać seta Mateuszowi Gołębiowskiemu, a czwartą partię przegrał dopiero na przewagi.
Czytaj więcej w internetowym wydaniu Przeglądu Sportowego:http://www.przegladsportowy.pl/tenis-stolowy/lotto-superliga-tenisa-stolowego,podsumowanie-ostatniej-kolejki-spotkan-w-lotto-superlidze,artykul,726669,1,12757.html
superliga.pl