Adam Dosz w ITTF World Tour w Cetniewie
- Wiedzieliśmy, że zagramy z jednym z najmocniejszych zespołów, który ograł w grupie Japonię - mówił Adam Dosz po porażce z Węgrami 1:3 w ćwierćfinale turnieju ITTF World Tour w Cetniewie.
Grający na trójce Adam Dosz uległ Bence Majorosowi 1:3.
- Nikt z nas nigdy nie grał z tym zawodnikiem. To bardzo szybki pingpongista, starający się od razu mocno atakować. Poza tym miałem problem z odbiorem jego serwisów, w których sporo było rotacji wstecznych i bocznych - powiedział Adam Dosz.
Polacy nie byli zadowoleni z wylosowania Węgrów w ćwierćfinale zawodów drużynowych.
- Wiedzieliśmy, że zagramy z jednym z najmocniejszych zespołów, który ograł w grupie Japonię. Do tego doszły kłopoty zdrowotne Patryka Zatówki. Na szczęście rano okazało się, że będzie grał i pokonał Adama Szudiego 3:0 - dodał Adam Dosz.
Porażkę 0:3 z Szudim poniósł Jakub Folwarski. Polak uległ też zwycięzcy singla i debla w Cetniewie Nandorowi Ecsekiemu.
- Wysoki, dobrze zbudowany Szudi potrafi walczyć z obrońcami. Zagrywał tak mocno piłki, że Kuba do nich nie zdążał - podkreślił zawodnik Poltarex Pogoń Lębork.
Adam Dosz był umiarkowanie zadowolony ze swej postawy w turnieju ITTF World Tour. W grze pojedynczej dotarł do 1/8 finału.
- Wcześniej wygrałem z rozstawionym z numerem 4 Rumunem Pleteę i z pewnością sporo awansuję w rankingu. To spory plus występu w Cetniewie. Szkoda mi zaś przegranej z Japończykiem Miyazakim. Dziś też powinienem skuteczniej powalczyć.
Biało-Czerwoni wystąpią teraz w Mistrzostwach Polski Juniorów, a następnie w Mistrzostwach Europy we Włoszech. W kadrze trenera Piotra Szafranka pewniakami wydają się być Patryk Zatówka, Jakub Folwarski i Adam Dosz oraz Marek Badowski, który wraz z Folwarskim zajął 3. miejsce w deblu. Z kolei Zatówka był 3. w singlu w Cetniewie. O ostatnie wolne miejsce rywalizować będą chyba Tomasz Tomaszuk z Tomaszem Kotowskim.
Wyniki:eliminacje
Adam Dosz - Samuel Kałużny SVK 3:1
Adam Dosz- Carlo Rossi ITA 3:1
Adam Dosz - Jasper Merckx BEL 3:0
Turniej główny :
Adam Dosz - Mate Bruckner HUN 4:1
Adam Dosz - Cristian Pletea ROU 4:3
Adam Dosz - Tomo Miyazaki JPN 0:4
pzts