Tenisiści stołowi Poltarex Pogoń Lębork odnieśli we wtorkowy wieczór pierwsze w tym sezonie zwycięstwo w Superlidze. Podopieczni Wojciecha Potrykusa pokonali na wyjeździe Odrę Roeben KGHM Metraco Miękinia 3:2. Kluczem do zwycięstwa gości okazała się wyrównana gra całego zespołu.
Po jednym punkcie dla brązowych medalistów DMP z ubiegłego sezonu zdobyli: Patryk Chojnowski, Jakub Perek i Marek Prądzinski. W ekipie gospodarzy kapitalne zawody rozegrał Piotr Chodorski. Młodzieżowy mistrz Polski w starciu z Pogonią zdobył dwa “oczka”, pokonując bez większych problemów najpierw Prądzinskiego a następnie Chojnowskiego.
W barwach beniaminka zawiódł Chińczyk Meng Zhen, który nie zdołał wygrać gry. W ostatniej partii dnia Azjata uległ 1:3 Markowi Prądzinskiemu. - Meng wygrał pierwszego seta, ale w pozostałych zagrał już słabiej. Chyba nie wytrzymał presji - powiedział po spotkaniu prezes klubu z Dolnego Śląska, Jerzy Wieczorek.
Mimo zwycięstwa, Poltarex Pogoń Lębork nadal zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli z dorobkiem trzech punktów. Jedno ligowe “oczko” ma w swoim dorobku Odra, która jest jedynym zespołem w Superlidze bez zwycięstwa.

LKS ODRA ROEBEN KGHM METRACO Miękinia - POLTAREX POGOŃ Lębork 2:3
Piotr Chodorski - Marek Prądzinski 3:0 (12:10, 11:8, 12:10)
Meng Zhen - Patryk Chojnowski 1:3 (7:11, 11:9, 7:11, 10:12)
Jakub Dorociński - Jakub Perek 0:3 (7:11, 4:11, 13:15)
Piotr Chodorski - Patryk Chojnowski 3:1 (11:8, 11:8, 8:11, 11:7)
Meng Zhen - Marek Prądzinski 1:3 (11:9, 8:11, 6:11, 4:11)

Wyniki wtorkowych spotkań:

Bogoria Grodzisk Mazowiecki - Condohotels Morliny Ostróda 3:0
Wang Zeng Yi - Bartosz Szarmach 3:0 (11:2, 11:9, 11:6)
Robert Floras - Zhang Yang 3:0 (17:15, 11:7, 11:3)
Daniel Górak - Karol Szarmach 3:0 (11:4, 11:6, 11:8)

Alfa Bank Spółdzielczy Radzyń Podlaski - SPAR AZS Politechnika Rzeszów 0:3
Radek Mrkvicka - Pavel Platonov 0:3 (6:11, 7:11, 6:11)
Xu Wenliang - Paweł Chmiel 2:3 (9:11, 11:8, 11:6, 8:11, 14:16)
Marcin Kusiński - Tomasz Lewandowski 0:3 (4:11, 2:11, 7:11)

                                                                                                                                                 Superliga.com.pl

                                                                                                                                                                                                                                                             W VI kolejce spotkań Superligi tenisa stołowego mężczyzn (wtorek 15 .11.11 godz.18.00) Poltarex Pogoń Lębork zmierzy się na wyjeżdzie  z LKS  Odrą  Roeben KGHM METRACO Miękinia .Oba zespoły w tegorocznych rozgrywkach nie zaznały jeszcze smaku zwycięstwa i zajmują odpowiednio 9 i 10 pozycję w tabeli. Drużyna dolnośląska jest beniaminkiem Superligi, w której składzie występuje zawodnik z Chin Zhen Meng (bilans gier 1 zw. i 2 porażki), lider zespołu Piotr Chodorski,Jakub Dorociński i Nestor Wasylkowski. W tym sezonie, oprócz lęborskiej Pogoni, wszystkie  drużyny mają w swoich składach jednego albo dwóch obcokrajowców, przez co bardzo znacznie podniósł się poziom rozgrywek.Aby wygrać mecz trzeba wznieść się na wyżyny swoich umiejętności i walczyć z pełną determinacją o każdy punkt. Lęborscy kibice liczą na to, że ich zawodnicy podejmą rękawicę i wrócą z tarczą z Księgienic, czego im bardzo życzą. Poltarex Pogoń Lębork zagra w składzie : kapitan Marek Prądzinski (na zdjęciu), Patryk Chojnowski i Jakub Perek. 

Mecze VI kolejki rozegrane awansem :

        W rozegranym  meczu VIII kolejki spotkań  II ligi tenisa stołowego mężczyzn, drugi zespół Pogoni Lębork odniósł pierwsze zwycięstwo wyjazdowe ,pokonując w Laskowicach LUKS Kusy Chmarzyński 7:3. Rezerwy Pogoni mają na swym koncie po siedmiu meczach(jedno spotkanie zaległe) zdobytych 7 punktów, co  plasuje ich  na szóstym miejscu w tabeli II ligi (w rozgrywkach uczestniczy 12 zespołów z województw pomorskiego i kujawsko-pomorskiego).Beniaminek z Lęborka oparty jest głównie na braciach Dosz , którzy łącznie w ostatnim meczu zdobyli 5 punktów : Adam Dosz - 2,5, Dariusz Dosz- 1,5, Sławomir Dosz- 1, pozostałe dwa punkty dołożył trener zespołu Wojciech Potrykus.

Li Bochao będzie miło wspominał powrót do Lęborka. Zawodnik Olimpii-Unii Grudziądz zapewnił swojemu zespołowi zwycięstwo 3:2 nad Poltarex Pogonią Lębork w meczu piątej kolejki Superligi. Azjata w ostatniej partii dnia pokonał Jakuba Perka 3:2.

Spotkanie Li i Perka było bardzo zacięte, a o jego końcowym rezultacie decydował piąty set. W tie breaku popularny “Peras” obronił aż sześć piłek meczowych. Brązowy medalista mistrzostw Polski w deblu z 2010 roku skapitulował dopiero przy siódmej piłce meczowej i ze zwycięstwa cieszyć mógł się jego rywal.

Po raz kolejny kapitalny występ w Superlidze zanotował lider grudziądzan - Bartosz Such. Wicemistrz Europy juniorów z 1999 roku we wtorkowym meczu wywalczył dwa punkty. Wyższość “Susziego” musieli uznać Jakub Perek i Patryk Chojnowski, którzy nie wygrali nawet seta z aktualnym indywidualnym i drużynowym mistrzem kraju.

W ekipie gospodarzy po jednym punkcie zdobyli Chojnowski i Marek Prądzinski. Ten pierwszy w inauguracyjnej partii w czterech setach rozprawił się z Li Bochao, a najstarszy w drużynie z Lęborka Prądzinski, po dramatycznym pojedynku okazał się lepszy od będącego nadal bez zwycięstwa w Superlidze Mateusza Gołębiowskiego.

Dla podopiecznych Piotra Szafranka wygrana z Pogonią była drugą w tym sezonie. Wcześniej, bo w pierwszej kolejce, drużynowi mistrzowie Polski pokonali na wyjeździe Odrę Roeben Miękinie 3:1.Nowy system punktacji sprawił również, że we wtorkowym spotkaniu pierwsze ligowe “oczko” w tym sezonie wywalczyli tenisiści stołowi z Pomorza.

Poltarex Pogoń Lębork - Olimpia-Unia Grudziądz 2:3
Patryk Chojnowski - Li Bochao 3:1 (11:3, 16:18, 11:9, 11:8)
Jakub Perek - Bartosz Such 0:3 (7:11, 5:11, 8:11)
Marek Prądzinski - Mateusz Gołębiowski 3:2 (8:11, 7:11, 11:8, 14:12, 11:9)
Patryk Chojnowski - Bartosz Such 0:3 (9:11, 9:11, 9:11)
Jakub Perek - Li Bochao 2:3 (9:11, 11:6, 5:11, 11:8, 13:15)

Mateusz Przybył

          We wtorek 08 listopada w V kolejce spotkań Superligi tenisa stołowego mężczyzn, Poltarex Pogoń Lębork podejmie aktualnego drużynowego mistrza Polski  Olimpię Unię Grudziądz. Mecz rozpocznie się o godz. 18.00 w Miejskiej Hali Sportowej przy ulicy P.Skargi 52 w Lęborku.W składzie zespołu gości grać będą zawodnicy ,którzy do niedawana reprezentowali barwy Pogoni:  Bartosz Such (indywidualny mistrz Polski 2011) i Chińczyk Li Bochao, kadrę Olimpii uzupełnia Mateusz Gołębiowski i grający trener Piotr Szafranek.Liderem zespołu jest Bartosz Such, który w obecnych rozgrywkach nie zaznał jeszcze smaku porażki (bilans 4-0).Gospodarze w trzech rozegranych dotychczas meczach ponieśli same porażki i zajmują w tabeli 9-10 pozycję. Dla nich każdy mecz jest walką o przetrwanie w Superlidze. Faworytem spotkania są goście ale należy mieć nadzieję ,że będzie to mecz zacięty i emocjonujący a kibice dopomogą gospodarzom w wywalczeniu korzystnego wyniku.Lęborczanie wystąpią w składzie : kapitan drużyny Marek Prądzinski, Patryk Chojnowski, Jakub Perek i Adam Dosz.

Dziesiąte spotkanie tych drużyn i dziewiąta porażka zawodników Pogoni . Drużyna Bogorii, grająca z powodzeniem w europejskiej Lidze Mistrzów, bez problemów pokonała zespół Poltarex Pogoń Lębork 3:0. Mecz miał jednostronny przebieg , w którym to tylko wielokrotny mistrz Polski” rozdawał karty”. Pierwszy po ponad półrocznej przerwie ligowy mecz w grodziskiej hali sportowej rozpoczęli Robert Floras i Marek Prądziński. Młody zawodnik gospodarzy od początku dominował przy stole, szybko wygrywając dwa sety (11-5 i 11-7). W trzeciej grze to doświadczony tenisista Pogoni przejął inicjatywę i miał nawet dwie piłki setowe (10-8), lecz cztery akcje z rzędu wygrał Floras, co dało mu drugie indywidualne zwycięstwo w tym sezonie.
Wyrównana walka w meczu Wanga Zeng Yi z Patrykiem Chojnowskim trwała tylko przez pierwsze dwa sety. W obu przypadkach zawodnik Bogorii prowadził 10-9 i zaskoczył przeciwnika skuteczną zagrywką. W trzeciej grze emocji już zabrakło, a “Wandżi” pewnie triumfował 11-5 i 3:0.
Ofensywny tenis stołowy w trzecim spotkaniu zaprezentowali Daniel Górak i Jakub Perek. Wiele wspaniałych wymian kończyło się wygranymi pingpongisty drużyny z Grodziska Mazowieckiego, który szybko objął prowadzenie 2:0 w setach. Wtedy przebudził się Perek, który kończył wszystko, co mógł, zwyciężając trzecią partię 11-7. Najbardziej wyrównana była czwarta gra, którą przy drugim meczbolu wykorzystał Górak, zapewniając swojej ekipie gładkie zwycięstwo 3:0

KS Bogoria Grodzisk Mazowiecki - Poltarex Pogoń Lębork 3:0
Robert Floras - Marek Prądziński 3:0 (11-5, 11-7, 12-10)
Wang Zeng Yi - Patryk Chojnowski 3:0 (11-9, 11-9, 11-5)
Daniel Górak - Jakub Perek 3:1 (11-6, 11-4, 7-11, 11-9)

.

- Hiszpan Jose Manuel Ruiz Reyes, którego pokonałem w finale singla, jest tak dobrym tenisistą stołowym, że również mógłby występować w polskiej superlidze - przyznał Patryk Chojnowski, podwójny złoty medalista mistrzostw Europy niepełnosprawnych.21-letni Chojnowski odniósł sukces w ubiegłym tygodniu w chorwackim Splicie. W singlu wygrał pięć pojedynków, a w turnieju drużynowym - dziesięć. Po złoto indywidualnie sięgnęła też Natalia Partyka, wielokrotna medalistka MP.- Przegrałem trzy sety, wszystkie z Ruizem Reyesem, który posiada umiejętności na grę na pozycji numer trzy w naszej superlidze. W finale singla pokonałem Hiszpana 3:2, a w fazie grupowej rywalizacji zespołowej 3:1 - powiedział PAP polski zawodnik, który debiutował w ME niepełnosprawnych. Jako dziecko uległ wypadkowi, jadąc na rowerze został potrącony przez samochód i od tego czasu ma poważne problemy ze stawem skokowym; początkowo lekarze chcieli Chojnowskiemu amputować nogę.- Ruiz Reyes na co dzień występuje w hiszpańskiej ekstraklasie. W najwyższej lidze w swym kraju gra też Czech Ivan Karabec, a co więcej, pokonuje tamtejszych kadrowiczów. Jego zwyciężyłem w Splicie 3:0. Poza nimi było trzech-czterech tenisistów, którzy mogliby walczyć w polskiej pierwszej lidze na najlepszym stole. To świadczy, że w gronie niepełnosprawnych są naprawdę dobrzy pingpongiści - ocenił Chojnowski.W krajowej superlidze Chojnowski broni barw Poltarex Pogoni Lębork. W piątek drużyna z województwa pomorskiego, która ma na koncie dwie porażki, zmierzy się w zaległym meczu z niepokonaną Bogorią Grodzisk Mazowiecki.- Ciężko będzie o jakiekolwiek punkty w rozgrywkach, bo inne zespoły mają obcokrajowców w składach, przeważnie Chińczyków. W przeszłości na co dzień trenowałem i najważniejsze - wygrywałem z zawodnikami Bogorii, ostatnio z Danielem Górakiem. Przy mojej dobrej dyspozycji i kolegów - Marka Prądzinskiego i Jakuba Perka, jest szansa, ale raczej tylko na 1 punkt, przyznawany za przegraną 2:3 - stwierdził reprezentant Polski.

- Skład mamy podobny do ubiegłorocznego, bo jedyną zmianą jest zastąpienie Li Bochoa przez Jakuba Perka. Ale problem w tym, że superliga jest dwa razy silniejsza. Mecze, które wcześniej rozstrzygaliśmy na swoją korzyść 3:2, teraz przegrywamy po 1:3. Ulegliśmy rywalom z Ostródy i Drzonkowa, ponieważ w ich szeregach po dwa punkty zdobywali nowi gracze - Zhang Yang i Lucjan Błaszczyk. W tym sezonie jesteśmy jednym z kandydatów do spadku, lecz wierzę, że się utrzymamy - powiedział PAP trener Poltarex Pogoni Wojciech Potrykus.

                                                                                                                                                                                     PAP

                                                                                                                                                                                                                                                                      W piątek o godz. 18.00 Bogoria Grodzisk Mazowiecki podejmie Poltarex Pogoń Lębork w zaległym meczu czwartej kolejki Superligi. Będzie to dziesiąte starcie obu drużyn w historii rozgrywek.
Z dotychczasowych dziewięciu konfrontacji aż osiem razy lepsi byli tenisiści stołowi z Grodziska Mazowieckiego. Jedynej porażki doznali w pierwszym meczu finału DMP w sezonie 2009/2010. Mimo tak korzystnego bilansu dla Bogorii jej mecze z Pogonią zawsze należą do zaciętych. Spośród ośmiu zwycięstw grodziszczan, tylko dwa zakończyły się w trzech pojedynkach. W ostatnich dwóch potyczkach między tymi drużynami (w półfinale play-off ubiegłego sezonu) zwycięzcę wyłoniono po pięciu grach.
Statystyki i personalia zawodników przemawiają za zespołem trenera Tomasza Redzimskiego. Jednak Patryk Chojnowski i spółka nie stoją na straconej pozycji. As drużyny gości w grodziskiej hali sportowej już wygrywał z pierwszą rakietą Bogorii Wangiem Zeng Yi (jeszcze gdy reprezentował Condohotels Morliny Ostródę). “Jesteśmy gotowi do gry i kolejnych zwycięstw. Potrzebujemy trzech punktów w meczu z Pogonią. Bardzo chcemy odzyskać mistrzostwo Polski” - zapewnia Robert Floras z Bogorii.
Dla wicemistrzów Polski będzie to dopiero drugi mecz w tym sezonie w Superlidze i pierwszy we własnej hali od ponad… pół roku. Pojedynek drugiej kolejki z Odrą Roeben Miękinia nie doszedł do skutku z powodu niedotarcia gości do Grodziska Mazowieckiego. Ostatnie ligowe spotkanie zawodnicy Bogorii we własnej hali rozegrali 14 kwietnia i był to drugi mecz finału sezonu 2010/2011 z Olimpią-Unią Grudziądz.
“Rzeczywiście nasi kibice bardzo długo czekają na mecz Superligi w Grodzisku Mazowieckim. Mam nadzieję, że i tym razem wspierać będzie nas liczna grupa fanów, których nie zawiedziemy swoją grą” - powiedział Floras.
Gracze z Grodziska po dwóch rozegranych pojedynkach mają na koncie pięć punktów i zajmują piąte miejsce w tabeli. Lęborska Pogoń w tym sezonie jeszcze nie punktowała. Zwycięstwo za trzy punkty gospodarzy pozwoli im na zdobycie fotelu lidera Superligi. W przypadku zdobycia pełnej puli przez ekipę Wojciecha Potrykusa, odzyska ona ósmą pozycję w tabeli i bezpośredni kontakt punktowy z Armadą Silesią Miechowice oraz Olimpią-Unią Grudziądz.

Składy drużyn (w nawiasie bilans w ekstraklasie): Wang Zeng Yi (1-1), Daniel Górak (1-1), Robert Floras (1-0), Paweł Fertikowski (0-0), Marcin Sankowski (0-0), Patryk Zatówka (0-0)

KS Bogoria Grodzisk Mazowiecki:

Poltarex Pogoń Lębork: Patryk Chojnowski (1-3), Marek Prądziński (1-1), Jakub Perek (0-2), Adam Dosz (0-0), Wojciech Potrykus (0-0)

                                                                                                                                                                                Superliga.pl

                                 Po zdobyciu indywidualnego mistrzostwa Europy niepełnosprawnych w tenisie stołowym w Splicie (Chorwacja), Patryk Chojnowski dołożył drugie złoto dla Polski w rozgrywkach drużynowych.Reprezentacja Polski w klasie 10 w eliminacjach pokonała Hiszpanię 3:1 i uległa 2:3 Austrii, zajmując 1 miejsce w grupie(korzystny bilans punktów). W półfinale mistrzostw nasza drużyna pokonała Anglię 3:1, a w finale wygrała z Rosją 3:1.

mężczyźni klasa 10:

finał:

Rosja - Polska 1:3

LUKYANOV Pavel - POWROŹNIAK Sebastian 3:1 (4,8,-8,7)

NOZDRUNOV Yuri - CHOJNOWSKI Patryk 0:3 (-6,-4,-6)

LUKYANOV Pavel - CHOJNOWSKI Patryk 0:3 (-5,-6,-7)

NOZDRUNOV Yuri - POWROŹNIAK Sebastian 2:3 (9,-8,7,-7,-3)

Polska zdobyła złoto w turnieju drużynowym - klasa 10: Chojnowski Patryk, Powroźniak Sebastian i Misztal Igor oraz srebro dziewczyn w klasie łączonej 9-10: Jankowska Małgorzata, Pęk Karolina i Jastrzębska Dajana. Z Mistrzostw Europy Polacy wracają z dorobkiem medalowym: 3 złote, 1 srebrny i 1 brązowy + 2 medale klasy 11: 1 srebrny i 1 brązowy.